Czytanie jest ważne dla wielu ludzi, którzy odnieśli sukces! Dołączają do nas osobowości z różnych światów, którzy czytają sobie i dzieciom.
Dziękujemy za ich wsparcie!

Łukasz Dominiak
tata-instagramer "Who’s Your Daddy"

Bardzo się cieszę, że biorę udział w kampanii #TataTeżCzyta, bo książka to ważna sprawa. Sam pochodzę z małej miejscowości, więc książki to było dla mnie okno na świat. Książka jest też opowieścią, czuję po każdej przeczytanej, że coś nowego wniosła do mojego życia i to jest super. Myślę, że czytanie dzieciom to też sposób na budowanie autorytetu w tym dobrym znaczeniu: Tata czyta, tata wie, tata jest osobą, którą widziałem, że czyta jak dorastałem.
Łukasz Juras Jurkowski
komentator i dziennikarz sportowy, zawodnik taekwondo i MMA

Moja córka ma 13 lat i na szczęście sama lubi czytać. Myślę, że ogromną wartością czytania małym dzieciom jest między innymi to, że one później same chętniej czytają. Zamiast usypiania dzieci bajką na telefonie lepiej poświęcić chwilę na przeczytanie tej bajki. Po pierwsze spędzamy z dzieckiem czas, jeżeli z tego zrezygnujemy to później nigdy tego czasu nie nadrobimy, a po drugie „zarażamy” dzieci czytaniem książek i to procentuje w przyszłości.
Magda Kordaszewska
mama, terapeutka, twórczyni internetowa "Zabawkowicz"

Wspólne czytanie daje bliskość, otula dziecko miękkim głosem rodzica, a jednocześnie jest okazją, aby wiele się dowiedzieć. To bezcenny czas rozmowy na każdy temat. Mój syn egzekwuje codzienny rytuał czytania, dla niego to okazja do zadawania - nierzadko trudnych - pytań. To ważne i przyjemne - polecam wszystkim rodzicom!
Jan Dąbrowski
tata, youtuber, influencer

Czytam swoim dzieciom, bo lubię spędzać z nimi czas i patrzeć jak działa wtedy ich wyobraźnia. Każdy rodzic powinien mieć taki nawyk - miłego wspólnego momentu wyciszenia, bliskości, który wcale nie wymaga od nas szczególnego wysiłku. Chodzi o bycie razem i zaangażowanie, które dzieci też odwzajemniają! Naprawdę warto - dla rozwoju dzieci, ale też umacniania naszych relacji. To obowiązek, ale też przyjemność.
Katarzyna Zielińska
mama, aktorka

Czytanie jest bardzo ważną częścią mojego zawodu, niejako żyję tekstami. Ale widzę też jak bardzo one budują nasze kompetencje nawiązywania relacji, rozumienia ludzi. W dzisiejszym zabieganym świecie taki moment zatrzymania, z dzieckiem, na wspólnym czytaniu i rozmowie, powinien być dla każdego taty ważnym rytuałem. Popieram totalnie.
Mateusz Banasiuk
tata, aktor

Praca z tekstem i czytanie to część mojej pracy jako aktora, ale to także coś, co robię dla przyjemności. Staram się być czytelniczym wzorem dla mojego syna, bo czytanie rozwija, otwiera na świat i ludzi, uwrażliwia, uczy empatii. To bardzo ważne w wychowaniu dzieci, w którym ojcowie powinni aktywnie uczestniczyć!
Piotr Stramowski
tata, aktor

Jako ojciec wiem jak ważne jest spędzanie wartościowego czasu z dzieckiem. Jako aktor zaś wiem jaką siłę ma tekst i słowa. Wspólne czytanie to nie tylko historia i wiedza z książek. To też rozmowa, emocje, budowanie wrażliwości i silnej więzi z dzieckiem. Dla ojców to niezwykła szansa na udział w rozwoju dzieci.
Joanna Flis
mama, psycholożka, autorka podcastu "Madame Monday - po dorosłemu"

Wspólne czytanie z dzieckiem przez ojca czy dziadka i towarzyszącą temu rozmowa wokół opowieści, jest nie do przecenienia. Buduje więź, tworzy przestrzeń do dzielenia się emocjami i marzeniami, dostarcza wspólnych przeżyć. To również pole do rozpoczynania wielu ważnych rozmów na temat otaczającego dzieci świata. Trudno wyrazić jak fundamentalne może to mieć znaczenie dla całej przyszłości tej relacji
Anna Czartoryska - Niemczycka
mama, aktorka, piosenkarka

Czytam swoim dzieciom, bo lubię spędzać z nimi czas i patrzeć jak działa wtedy ich wyobraźnia. Każdy rodzic powinien mieć taki nawyk - miłego wspólnego momentu wyciszenia, bliskości, który wcale nie wymaga od nas szczególnego wysiłku. Chodzi o bycie razem i zaangażowanie, które dzieci też odwzajemniają! Naprawdę warto - dla rozwoju dzieci, ale też umacniania naszych relacji. To obowiązek, ale też przyjemność.
Maciej Pertkiewicz tata, architekt, członek ekipy "Nasz nowy dom"

Czytanie jest bardzo ważne, bo rozwija wyobraźnię najmłodszych, dla której dzisiaj ogromnym zagrożeniem jest elektronika! Rola ojców jest tutaj bardzo istotna. Trzeba znajdować czas na czytanie dzieciakom i pokazywać im też świat inny niż ten, który znają z komputerów, tabletów i smartfonów. Zachęcam do tego ojców - ja staram się to robić codziennie, wystarczy chwila, a dzieciaki będą Wam bardzo wdzięczne!
Michał Pol
tata, dziennikarz i komentator sportowy

Wiem jak ważne jest czytanie książek dzieciom. Mi czytały babcie - to był bezcenny audiobook na żywo, wysłuchałem w ten sposób Trylogii i Mitów Greckich - fascynacja zwłaszcza tą lekturą wpłynęła mocno na moje dorosłe życie. Dzięki temu ja sam czytałem swoim dzieciom, z wielką przyjemnością - dla mnie i dla nich! Zachęcam wszystkich do czytania i z pełnym przekonaniem wspieram czytelnictwo! #TataTeżCzyta
Tomasz Majewski
tata, lekkoatleta, działacz sportowy

Sam jestem czytelnikiem i czytam też książki swoim synom - już od 11 lat. Wiem, jakie to ważne i fajne. Dlatego zachęcanie do tego innych jest dla mnie zupełnie naturalne i oczywiste. Z przyjemnością wspieram kampanię #TataTeżCzyta i zapraszam wszystkich do czytania - sobie i dzieciom!
Tomasz Smokowski
tata, dziennikarz i komentator sportowy

Czytałem swoim synom i na ich przykładzie widzę, że wspólna lektura z dziećmi wyrabia ich późniejsze czytelnicze nawyki. Dzięki temu jako nastolatkowie, a potem już dorośli, dużo chętniej sięgają po książki. Warto promować czytelnictwo, zachęcać innych do czytania i polecać wartościowe książki. Ja robię to z przyjemnością!
Adam Kotleszka
dziennikarz i komentator sportowy

Fajnie byłoby zmienić niskie statystyki czytelnictwa u mężczyzn. Mimo notorycznego braku czasu staram się czytać jak najwięcej książek i polecam to każemu zamiast scrollowania telefonu. Wiadomo, że od telefonu dziś nie uciekniemy, ale można zmienić proporcję czasu poświęconego na książki i na telefon. To świetne ćwiczenie szarych komórek, otwiera nas na świat, poszerza wiedzę, ale przede wszystkim to po prostu świetna zabawa!
Artur Kurasiński
przedsiębiorca, twórca, inwestor, obserwator i krytyk zjawisk związanych z technologią

Obserwując i tłumacząc od lat wpływ technologii na nasze życie, doceniam w nim rolę książek i czytania. Sam też jestem autorem i uważam, że oprócz tego, że sami powinniśmy być czytelnikami, to powinniśmy także wychowywać przyszłych czytelników. Liderzy, wiodący przedsiębiorcy, najbardziej pożądani pracownicy - muszą czytać! Czytam i myślę - taki mówił Warren Buffet. Zachęcam do tego jako ekspert, ale także jako tata dwóch córek.
Kamil Nowak
autor bloga BlogOjciec (blogojciec.pl), mąż, ojciec trojga dzieci i pedagog

Sam fakt zdobycia przez nasze dziecko umiejętności czytania, nie oznacza jeszcze, że będzie ono z tej umiejętności korzystało. Jeśli chcemy, aby nasze dzieci dostrzegły prawdziwą wartość ukrytą w książkach, to sami musimy im ją pokazać.
Andrzej Deskur
tata, aktor

Rafał Sonik
kierowca rajdowy

W świecie, w którym coraz więcej rzeczy robią za nas maszyny, warto pielęgnować to, co ludzkie. Czytanie dziecku – z pozoru prosta rzecz – to w rzeczywistości jedna z najpiękniejszych form bycia razem. Gdy ojciec siada z synem nad książką, zaczyna się wspólna przygoda. Rozwijają się nie tylko wyobraźnia i ciekawość świata, ale przede wszystkim bliskość, która zostaje na całe życie. Takie chwile budują relację silniejszą niż niejedna wspólna wyprawa!
Zygmunt Miłoszewski
tata, aktor

Nie da się namówić dzieci do czytania, jeśli sami nie czytamy. Czytajmy więc im tak, aby literatura stała się zabawą, przygodą, czekaniem na to, co się wydarzy. Długo może być to nasza wspólna podróż, ale później dzieci coraz częściej udają się w nią już same, co też wzrusza i pokazuje, że warto jak najlepiej wykorzystać ten czas, kiedy jesteśmy im do tego potrzebni.
Wojciech Fiedorczuk
komik, ojciec, zawsze człowiek

Odczytuję rzeczywistość i przedstawiam jej swoją wersję na scenie, ale chyba najważniejsze rzeczy czytam na głos w pokoju dziecięcym. Wierzę, że czytanie dzieciom rozwija wyobraźnię – zarówno ich, jak i moją, jest bazą do tego by móc tworzyć samemu. Wspieram akcję „Tata też czyta”, bo jeśli mamy wybór między książką a YouTubem, to przynajmniej książka nie zaczyna się od „Siema widzowie!”. Czytajmy dzieciom z nadzieją, że może nam kiedyś powiedzą, o co w tym wszystkim chodziło.
Krystian Hanke
autor" Tatowania" książki i cyklu w Radiu 357

Czytanie dzieciom to podróż i port w jednym. Razem przebyte szlaki i mądrości, do których można wracać. Przygody, powiedzenia i anegdoty, które zostają z nami na resztę życia. A najlepsza zabawa jest z odgrywaniem ról, wymyślaniem głosu dla kolejnych postaci. Dla radiowca to wspaniała lekcja, którą zawdzięczam właśnie moim dzieciom. Duma, że chciały słuchać taty.
Robert Halik
redaktor naczelny miesięcznika Bliżej Przedszkola

Czytałem (mam już nastoletnio-dorosłe dzieci) książki swoim dzieciom tuż przed zaśnięciem. Uwielbiałem ten rytuał - jestem przekonany, że dzieci też. Bliskość, czułość, przytulenie… Chwila rozmowy, pytań, czasem całkiem nieoczekiwanych, czasem trudnych. I wiecie co? Chciałbym wrócić do tych chwil, chciałbym, żeby było ich więcej, dłużej… To bezcenne chwile!
Krystian Karcz
tata, autor profilu "Uczę filozofować"

Wspólne czytanie, refleksja, stawianie pytań, dociekanie z dziećmi to idealny sposób na budowanie dobrych relacji z rodzicem oraz stwarzanie dobrych warunków do rozwoju emocjonalnego, intelektualnego i poznawczego. Każdy kochający rodzic życzy tego swojemu dziecku. Ja czytam swoim dzieciom codziennie. Chciałbym, aby dzieci dzięki wspólnemu czytaniu zbudowały głębokie relacje z rodzicami.
Wiesław Nowobilski
szef ekipy remontowej programu "Nasz nowy dom"

Kiedy byłem mały, książki nie były tak kolorowe jak teraz i nie tak łatwo było je kupić, ale pamiętam intrygujący zapach księgarni i nowych książek. U nas w domu czytała nam głównie mama, bardzo lubiłem te wspólne chwile i myślę, że to wspaniały sposób na nawiązanie relacji z dzieckiem, też przez ojców czy dziadków. Sam z przyjemnością czytam wnukom kiedy tylko czas mi na to pozwala. Lubię to i serdecznie polecam wszystkim!
Marcin Perfuński
dziennikarz radiowy, redaktor, autor bloga supertata.tv

To nieważne, że np. macie nastolatki w domu, które książkę wzięły ostatnio do ręki wtedy, gdy trzeba było coś podłożyć pod krzywą nogę od stołu, na którym stoi komputer. Okazuje się, że nawet im warto czytać, bo to procentuje w rodzinnych relacjach. Info potwierdzone naukowo!